Umowa o dzieło jest jedną z najbardziej popularnych umów między pracodawcą i pracownikiem, obok umowy o pracę i umowy zlecenie.
Podpisując ją, pracownik zobowiązuje się wykonać określoną pracę (dzieło) za określoną stawkę w ustalonym czasie. Jak każdy rodzaj umowy cywilnoprawnej, umowa o dzieło ma wiele zalet, ale niesie ze sobą też pewne ryzyko.
Spis treści
Główne korzyści umowy o dzieło
1. Swoboda w wykonywaniu pracy – z założenia można ją wykonać w dowolnym miejscu i czasie. Pracownik może działać bez nadzoru i kontroli pracodawcy. Może też (o ile umowa nie jest określona inaczej) zlecić zrealizowanie zadania innej osobie. Liczy się tylko efekt końcowy, czyli wykonanie dzieła
Przeczytaj również: Sądowe wezwanie do zapłaty – co robić? Co dalej?
2. Największy zysk netto dla pracownika (w porównaniu z wykonywaniem pracy w oparciu o umowę o pracę lub umowę zlecenie)
3. Niskie koszty utrzymania pracownika – pracodawca nie opłaca składek na ubezpieczenie zdrowotne i społeczne
4. Nie koliduje z umową o pracę – dzieło można wykonywać nawet wtedy, jeśli ma się już etat u innego pracodawcy
5. Możliwość odstąpienia od umowy w każdej chwili (pod warunkiem jednak, że dzieło nie zostało jeszcze ukończone) – co może być zarówno zaletą, jak i wadą.
Przeczytaj również: Poduszka finansowa – co to jest i dlaczego warto ją mieć?
Najważniejsze wady umowy o dzieło
1. Brak możliwości podwyższenia raz ustalonego wynagrodzenia, również w sytuacji, gdy pracownik wykona dodatkową pracę, bez wcześniejszego ustalenia tego z pracodawcą
2. Brak odszkodowania w razie wystąpienia wypadku przy pracy (pracodawca nie opłaca składek).
Przeczytaj również: Przedsądowe wezwanie do zapłaty – co robić? Co dalej?
Rozważając podpisanie umowy o dzieło, warto rozważyć wszystkie za i przeciw i zastanowić się, czy korzyści przeważają nad ryzykiem. Umowę tę warto zawrzeć zwłaszcza wtedy, gdy praca, którą mamy wykonać, będzie stanowić dodatkowe źródło naszego dochodu.
Przeczytaj również: Czym jest wierzytelność wymagalna?
Brak możliwości zaciągnięcia kredytu, brak zwolnienia lekarskiego, brak urlopu, praktycznie żadnych praw… Więcej wad niż zalet.
Umowa o dzieło nie eliminuje możliwości wzięcia kredytu całkowicie. A jak to już zostało napisane, jako umowa pracy dorywczej jest wręcz idealna