Pętla zadłużenia, spirala długów, pętla finansowa – to tożsame określenia, które dotyczą trudnej sytuacji finansowej, w jakiej może się znaleźć każdy z nas.
Różne powody mogą doprowadzić do sytuacji, w której nie będziesz w stanie regulować w terminie swoich zobowiązań finansowych, przez co powstaną zaległości i zaczną być naliczane odsetki. Wielu Polaków znalazło się w tym kłopotliwym położeniu.
Być może zainteresuje Cię również: Konsolidacja chwilówek dla zadłużonych online
- 46,8 mld zł – tyle wynosi łączna kwota zaległości płatniczych Polaków w KRD.
- Połowa dłużników w KRD jest winna pieniądze co najmniej 3 wierzycielom.
- 13 proc. dłużników bierze nowe pożyczki i kredyty, by spłacić wcześniej zaciągnięte zobowiązania.
- W pętli zadłużenia złotą zasadą jest zaprzestanie dalszego zapożyczania się.
Spis treści
Długi Polaków rosną
Krajowy Rejestr Długów (KRD) jest biurem informacji gospodarczej, które gromadzi dane wszystkich dłużników w Polsce, zalegających z różnymi płatnościami – czynszu, rachunków, opłat za media czy też rat kredytów i pożyczek.
W listopadzie 2021 roku KRD opublikował raport, według którego polscy dłużnicy łącznie mają już do spłacenia niemal 46,8 mld zł. Połowa tej kwoty to zobowiązania wygenerowane przez tak zwanych multidłużników. Określenie to jest wykorzystywane w odniesieniu do osób zalegających z zapłatą wobec co najmniej 3 wierzycieli. To właśnie oni znajdują się we wspominanej pętli zadłużenia, z której trudno wyjść na przysłowiową prostą.
Ponad 586,1 tys. dłużników to osoby, które zostały zgłoszone do KRD przez kilku wierzycieli. Winni są oni aż 21,8 mld zł. Najczęściej wielu osobom winni są pieniądze ci, którzy mają pomiędzy 36 a 45 lat. Są to więc ludzie młodzi, w większości przypadków mężczyźni.
Dlaczego wpadamy w spiralę długów?
W momencie kiedy zaciągasz jakiekolwiek zobowiązanie, podpisujesz umowę, która nakłada na Ciebie konieczność określonych regularnych płatności. Powinieneś zastanowić się, czy będziesz w stanie spełnić obowiązek płatniczy. Jeśli nie, nie wchodź w rolę dłużnika.
Problem w tym, że aż 25 proc. Polaków bierze pożyczki i kredyty bez wcześniejszego zastanowienia się, czy będzie w stanie je spłacić. 13 proc. uzyskuje z kolei nowe pożyczki lub kredyty w celu spłaty wcześniej zaciągniętych zobowiązań.
Takie zachowania zdaniem ekspertów KRD są prostą drogą do wpadnięcia głęboko w pętlę finansową oraz do utraty kontroli nad swoimi finansami. W takim wypadku długi rosną w zupełnie niekontrolowanym tempie i zaczynają przerastać możliwości płatnicze konsumenta.
Jak uwolnić się z pętli długów?
Jeśli już znalazłeś się w pętli finansowej, musisz podjąć odpowiednie kroki, by móc się z niej uwolnić. Przede wszystkim musisz bezwzględnie przestać się zadłużać.
Nie możesz spłacać swoich zobowiązań nowymi kredytami czy pożyczkami pozabankowymi, ponieważ każdy kolejny taki produkt jeszcze mocniej Cię obciąża i jest zwykle droższy od poprzedniego. Działa to jak zjawisko kuli śnieżnej, która wraz z każdą podpisaną umową powiększa się, a dłużnik ma już nikłe szanse na jej skuteczne zatrzymanie.
Drugim krokiem będzie nawiązanie kontaktu z wierzycielami od razu, kiedy pojawia się problem z regularnymi płatnościami. Być może będziesz mógł rozłożyć swoje długi na mniejsze raty i krok po kroku uwalniać się ze spirali zadłużenia. Unikanie kontaktu z windykatorami zatrudnianymi przez wierzycieli doprowadzi z czasem do sytuacji, gdy Twój dług urośnie do niebotycznych rozmiarów, a cała sprawa zostanie skierowana na drogę sądową. Po wydaniu przez prawomocnego nakazu zapłaty do Twoich drzwi może zapukać komornik.
Wiedz również, że raz ustalony plan spłaty zadłużenia jest nie do skorygowania. Musisz się go trzymać, by ostatecznie pozbyć się do końca swoich długów i jednocześnie odzyskać kontrolę nad swoimi finansami.