W związku z pandemią COVID-19 w Polsce już w 2020 roku banki wprowadziły mechanizmy pozwalające na zawieszenie spłaty kredytu. Takie rozwiązanie uruchomiono na mocy Tarczy antykryzysowej, odgórnie we wszystkich instytucjach bankowych, ale jednocześnie same banki pozwalały na wakacje kredytowe w określonych przypadkach. Na czym one polegają?
- Wakacje kredytowe, zawieszenie spłaty kredytu czy jego odroczenie to ten sam mechanizm.
- Na mocy Tarczy antykryzysowej wprowadzono w Polsce ustawowe wakacje kredytowe.
- Aż 76 mld zł kredytów osób fizycznych i firm zostało zawieszonych w czasie pandemii.
- Banki oferują zawieszenie spłaty kredytu rzetelnym kredytobiorcom.
- Zawieszenie spłaty kredytu może powiększyć kolejne spłacane raty lub wydłużyć okres kredytowania.
Sprawdź również: Jak skorzystać z wakacji pożyczkowych?
Spis treści
Na czym polega zawieszenie spłaty kredytu?
Zawieszenie spłaty kredytu jest także określane mianem wakacji kredytowych czy odroczenia spłaty kredytu. Polega to w praktyce na tym, że przez ustalony okres – od jednego do kilku miesięcy – klient nie musi spłacać comiesięcznych rat kredytu lub ich części.
Zawieszeniu mogą ulec zarówno całe raty kapitałowo-odsetkowe, jak i ich część kapitałowa lub odsetkowa. Banki mogą udzielać wakacji kredytowych według własnego uznania. Niektóre mają je w swojej ofercie i przyznają je tylko klientom, którzy dotychczas np. przez kilka lat regularnie uiszczali raty.
Natomiast w obliczu wybuchu pandemii koronawirusa w Polsce zostały wprowadzone ustawowe wakacje kredytowe, które oznaczały, że każdy bank mający w swojej ofercie kredyty i obsługujący klientów musiał im zaoferować zawieszenie spłaty zobowiązania.
Za każdym razem kredyt można zawiesić wyłącznie na wniosek złożony w banku przez kredytobiorcę. Jeśli chodzi o bankowe zawieszenie spłaty, to rozpatrzenie wniosku jest uznaniowe i indywidualne. Dla ustawowych wakacji kredytowych było to obligatoryjne dla banków.
Ustawowe zawieszenie spłaty kredytu
Klienci banków już z początkiem 2020 roku, kiedy pojawiły się pierwsze zachorowania na COVID-19 na terenie naszego kraju, mogli zawiesić wykonywanie umowy, korzystając z ustawowych wakacji kredytowych.
Były one częścią Tarczy antykryzysowej 4.0, która została przyjęta w czerwcu 2020 roku. Z uprawnienia mogli skorzystać ci, którzy po 13 marca 2020 roku w wyniku pandemii stracili pracę lub inne główne źródło dochodu. Niemniej już wcześniej banki stosowały mechanizm zawieszenia zobowiązania. Wytyczne ustawowych wakacji kredytowych były dla wszystkich banków takie same:
- zawieszenie spłaty kredytu trwało maksymalnie 3 miesiące;
- konsument mógł zawiesić tylko jeden z kredytów w jednym banku;
- bank nie naliczał odsetek ani innych opłat w czasie trwania wakacji kredytowych, z wyjątkiem opłat z tytułu składek za umowy ubezpieczenia związanego z zobowiązaniem.
Do skorzystania z wakacji kredytowych wystarczyło złożyć wniosek do banku, a ten miał 14 dni na potwierdzenie otrzymania pisma i zawieszenie wykonywania umowy. Skutkiem zawieszenia spłaty kredytu było wydłużenie okresu spłaty oraz wszystkich terminów przewidzianych w umowie o czas trwania wakacji kredytowych.
BIK raportował, że na dzień 25 maja 2020 roku z zawieszenia spłaty kredytów skorzystały zarówno osoby prywatne, jak i przedsiębiorcy. Kwota odroczonych lub zawieszonych zobowiązań klientów indywidualnych w bazie BIK to 57,3 mld zł oraz 18,7 mld zł w przypadku mikroprzedsiębiorców. Łącznie było to 76 mld zł.
Bankowe zawieszenie spłaty kredytu
Od lat w ofertach banku funkcjonowały również wakacje kredytowe dla rzetelnie wywiązujących się ze spłaty kredytów i pożyczek klientów. Może ono polegać na zawieszeniu części odsetkowej, części kapitałowej lub pełnej raty, a banki mogą pobierać z tego tytułu określone opłaty. Okres kredytowania albo ulega wydłużeniu o czas trwania zawieszenia, albo zwiększają się kolejne spłacane przez klientów raty.
Zwykle umowa zawiera regulacje korzystania z zawieszenia spłaty. Najlepiej sprawdzić ją, zanim postanowisz zawnioskować o wakacje kredytowe.