Im starszy samochód, tym stosunkowo większe ryzyko, że ulegnie awarii. Zwykle dochodzi do niej w najmniej przewidywalnym momencie, a kierowcy pozostaje jak najszybsza naprawa auta.
To szczególnie istotne, jeśli korzystasz z samochodu w celach zarobkowych i bez niego nie możesz dojechać np. do pracy lub swoich klientów. Skąd weźmiesz pieniądze na naprawę pojazdu? Czy warto wybrać w takim przypadku pożyczkę?
Zobacz także: Na co możesz wykorzystać środki z chwilówki?
- Zdecydowana większość, bo aż 19 mln aut na polskich drogach, ma co najmniej 10 lat.
- Im starszy pojazd, tym większe ryzyko awarii i konieczności poniesienia kosztów naprawy.
- W I kwartale 2020 roku najwięcej za usuwanie usterek płacili właściciele Mercedesów – średnio ponad 1200 zł.
- Chwilówka pozwoli na szybkie pozyskanie środków finansowych na pokrycie kosztów naprawy pojazdu.
Spis treści
Polacy jeżdżą starymi autami
Taki wniosek nasuwa się po analizie danych Głównego Urzędu Statystycznego. Po polskich drogach w 2019 roku jeździło niemal 19 mln samochodów osobowych mających ponad 10 lat.
Polska plasuje się na piątym miejscu wśród europejskich krajów, jeśli chodzi o liczbę samochodów uczestniczących w ruchu drogowym. Według GUS w 2019 roku było ich 23,4 mln. Zdecydowana większość ma ponad 10 lat.
IBRM Samar wskazuje, że sprowadzane do Polski auta mają średnio po 12 lat. Rocznie blisko 900 tys. takich samochodów wjeżdża lub wwożonych jest na lawetach do naszego kraju.
W marcu 2021 roku firma GfK na zlecenie Beesafe przeprowadziła badania wskazujące na to, że w zdecydowanej większości Polacy w wieku od 25 do 55 lat mają przynajmniej jeden samochód. 75 proc. respondentów deklarowało, że ich auto ma nie więcej niż 15 lat. Starszymi pojazdami, w granicach od 16 do 20 lat, jeżdżą najczęściej osoby w wieku od 45 do 55 lat.
Przeciętny Polak uznaje auto za stare, jeśli ma ono co najmniej 14 lat lub więcej. Taką opinię wyraziło 40 proc. badanych w ankiecie GfK. Im starszy pojazd, tym teoretycznie więcej problemów technicznych może pojawić się w trakcie jego eksploatacji. Zerwany pasek czy łańcuch rozrządu, problemy z zapłonem czy z silnikiem to tylko jedne z wielu awarii, jakich możesz doświadczyć, jeśli Twój samochód ma co najmniej 10 lat. Jak pokryć opłaty za naprawy?
Kosztowna wizyta w warsztacie
Niesprawny samochód musi trafić do warsztatu, gdzie usterki zostaną zdiagnozowane i usunięte. Niezależnie od tego, czy przyczyną awarii było zużycie podzespołów pojazdu czy też stłuczka lub wypadek, rachunki najwyższe są wówczas, gdy części zamienne do auta są drogie.
Serwis DobryMechanik.pl podaje, że w I kwartale 2020 roku najwięcej za naprawę samochodu płacili właściciele luksusowych aut marki:
- Mercedes – średnio 1217 zł,
- BMW – średnio 1216 zł,
- Volvo – średnio 1123 zł.
Najmniej wydawali kierowcy będący posiadaczami Dacii – 853 zł. Niewiele na tle trójki najdroższych w naprawie aut uiszczali za usuwanie usterek właściciele Suzuki (896 zł) czy Seata (932 zł).
Jak sfinansować naprawę auta?
Pokrycie takich kosztów możesz zapewnić ze środków własnych – bieżących dochodów lub oszczędności, a jeśli jest to niemożliwe – zaciągnij chwilówkę na naprawę samochodu.
Skorzystanie przy takiej okazji z chwilówki daje największą możliwość szybkiego pozyskania środków finansowych na niezbędne naprawy. O kredyt gotówkowy w banku możesz starać się dłużej – nawet kilka dni. Dobrym pomysłem może być wybór linii kredytowej w koncie, o ile masz już taki produkt otwarty w ramach swojego rachunku osobistego.
W przypadku chwilówki formalności konieczne do otrzymania zobowiązania zostały ograniczone przez firmy pożyczkowe do minimum. Dlatego nawet w ciągu kilkunastu minut od chwili złożenia wniosku i potwierdzenia tożsamości masz szansę na wypłatę pożyczki. Chwilówkę zaciągniesz przede wszystkim w trybie online, z wypłatą środków na konto bankowe, które posłużą Ci na naprawę auta lub pokrycie innych kosztów. Pamiętaj jednak, że masz bardzo mało czasu na jej zwrot. Czy masz pewność, że nie zabraknie Ci na to środków? Zaciągnięcie chwilówki traktuj jako ostateczność.